Nieoczywista i nowa dla nas sytuacja, cła są narzędziem wywierania presji – mówi rektor Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu. W Rozmowie Radia Super FM dyskutowaliśmy o polityce gospodarczej nowej amerykańskiej administracji i jej wpływie na stan naszych portfeli.
Profesor Justyna Osuch-Mallet zwracała uwagę, że ostatnie niepokoje na giełdzie, to efekt oceny przez inwestorów różnych scenariuszy rozwoju sytuacji.
– Giełda to jest takie miejsce, gdzie nasze obawy – ale też i ekscytacje – są zwielokrotniane – mówi profesor Osuch-Mallet. – Czyli to, co się dzieje na giełdzie, te wielkie hossy i te wielkie bessy, wzrosty i spadki są efektem pewnego zwiększonego zapotrzebowania na jakiś scenariusz. I giełda wycenia, co by się wydarzyło, gdyby się sprawdził najgorszy scenariusz. Stąd te spadki, choć w Warszawie w poniedziałkowe popołudnie widać było, że coś się zaświeciło „na zielono”, wskazując wzrost.