Gazeta Wyborcza Szczecin
Taką tezę w pierwszym odruchu chciałoby się odrzucić, ale po głębszym przemyśleniu należy się zgodzić z tą oceną. „Ściana zachodnia” wykazuje wyraźne dysonanse rozwojowe w stosunku do centralnie położonych województw – ocenia prof. Aneta Zelek, ekonomistka, rektor Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu.
Polska zachodnia jest równie uboga jak wschodnia, a największy regres nastąpił na Pomorzu Zachodnim – takie wnioski płyną z raportu przygotowanego przez „Dziennik Gazetę Prawną”. Tzw. Polska B, ściana wschodnia (województwa podkarpackie, świętokrzyskie, lubelskie, podlaskie, warmińsko-mazurskie) nadal mają najniższe PKB w przeliczeniu na mieszkańca. Nieco ponad 70 proc. średniej krajowej. W Zachodniopomorskiem ten wskaźnik jest na poziomie 84,1 proc., a w Lubuskiem 83,7 proc. W porównaniu z sąsiadami – Wielkopolską (108 proc.) i Dolnym Śląskiem (112,1 proc.) – to przepaść. Dolnośląskie przez półtorej dekady zyskało prawie 10 proc. Zachodniopomorskie w tym czasie „straciło” ponad 16 proc.! (w 2000 r. miało PKB 100,3 proc. średniej krajowej). Dlatego komentatorzy DGP określili zachodnie województwa jako Polskę C. […]
Cały materiał do przeczytania tutaj.